Tylko dla orłów, czyli Hormonkowe Vi Aj Pi !
Nie daje mi napisac w problemie,bo jedyny tam post to moj , a na wlasny nie moge odpisac, wiec pisze tutaj A powod, ze sie nie pojawiam to duuuuuuuuuuuzo pracy, duuuuuuuzo stresu w pracy i ... no wlasnie, moj problem:
Mysle, ze mam juz duuuuzy problem. Dziewczyny. Mam dola i to takiego , ze nie radze sobie z nim ani troche. Kazde malenstwo mnie dobija, mam wrazenie, ze wszyscy sie mnie czepiaja tylko. Mam zanizona samoocene i to mocno i bardzo przez to dokuczam G. ktoremu sie obrywa za kazdym razem gdy obok przechodzi jakas ladna laska Newiem juz co mam robic. Czuje, ze jest zle. Nie chce lykac jakis Deprimow czy cos...slyszalam, ze brak Magnezu tez moze wzmagac dolki...a mam duzy brak, bo non stop skurcze, moze w koncu kupie jakis porzadny Magnez i sprobuje...Melise juz mam... zle.
Offline
Nickita - nie masz najmniejszych powodów, żeby tak o sobie myśleć:) Spróbuj z tym magnezem - powinien pomóc!
Obejrzyj tylko najpierw opakowanie, bo zazwyczaj magnez+B6 daje nie więcej niż jakieś 25% dziennego zapotrzebowania na magnez a 100% na wit. B6, więc trzeba trochę poszperać, żeby tego magnezu w magnezie było więcej.
powodzenia i głowa do góry!!
Offline
wyjątkowo dołkowy ten maj
mam nadzieję że szybko się skończy i że czerwiec będzie super. no bo w końcu musi być dobrze. no i czerwiec to już czas najwyższy by był żeby się w końcu poukładało
Offline
Też mam taką nadzieje naprawde....eh, poki co wyżywam sie ile się da na siłowni, też bardzo pomaga na chandrę, a magnez już łykam, Marta kupiłam Magne-b6, farmaceutka powiedziala, ze najlepszy, bo moze sa leki co maja wieksza zawartosc magnezu, odrobinke wieksza, ale za to mniejsza wchlanialnosc...coz, zobaczymy, oby pomoglo!!!
Dziekuje dziewczyny:)*
Offline
Chyba wszystkie mamy dołek
Offline
Mmm..Dawno mnie tu nie było, z powodu braku czasu.. Dziewuchy trzymajcie się, mam nadzieję że Wam się polepszy, bo u mnie dupa..
Cherubku i ta jędza dostała tę prace?? Normalnie współczuje Ci. Nic tylko wyjechać pozmieniać nr. tel, i mailem dać znać od czasu do czasu że się żyje..
Kuźwa-do dupy wszystko..
Nickita- jesteś super babką Nawet mój małżon sie pytał skąd mam taką laskę na nk..hi hi hi. powiedziałam niech sobie spada na swoje ciężarówki;)
Offline
no i kurwa jest mi źle.
Offline
Nikt mnie nie kochaaa, nikt mnie nie lubi.
Każdy olewa jak mu coś nie trzeba.
Koniec z dobrą pomocą w potrzebie. "Nie mam czasu, nie mam czasu, nie mogę nie mam czasu"-musze się tego nauczyć i mówić za każdym razem jak ktoś powie słowo o pomocy..
Offline
Dół...
Nawet czekolada nie pomaga...
Samotno mi jakoś...
I wszystko spatrolę, napiszę nie to co trzeba lub zabrzmi tak do niczego ...
Spierniczyłam swoje życie na maksa....
Ostatnio edytowany przez mag1501 (2009-06-30 22:11:18)
Offline