- Vi Aj Pi - pod skrzydłami anioła http://www.viajpi.pun.pl/index.php - My http://www.viajpi.pun.pl/viewforum.php?id=5 - Gdy masz zły dzień http://www.viajpi.pun.pl/viewtopic.php?id=8 |
Cherub - 2009-04-20 16:14:22 |
Tak by móc sobie do woli pomarudać ;) |
Aguu - 2009-04-20 16:50:35 |
To ja się pożalę.. |
Cherub - 2009-04-20 16:53:51 |
Ja też się pożalę... Moja mama jest straszna, powiedziała że mój ślub to będzie jedna wielka klapa, bo ona się nim nie zajmuje :( A moja przyszła teściowa jest tak samo straszna bo powiedziała że stanie na głowie nawet ale do tego ślubu nie dojdzie ... iść się powiesić... aaaa mam ich dość. wredna babsztyle |
Aguu - 2009-04-20 16:55:31 |
No co za.. |
pussynka - 2009-04-20 18:30:19 |
W mordę - dziewuchy - ściskam Was mocno *) |
Magmar - 2009-04-20 18:55:47 |
no to kolej na mnie. |
Cherub - 2009-04-20 18:57:18 |
współczuje. może oboje zmęczeni jesteście, albo on ma jakieś poważne zmartwienie... myśmy się strasznie ze smokiem kłócili gdy smok mial problemy z durna organizacja. teraz jest dużo lepiej. |
Aguu - 2009-04-20 18:57:40 |
Przywracasz mi wiarę we własne siły ;) |
Cherub - 2009-04-20 21:24:39 |
Kurde, Smok ma dziś lenia i mnie tym wnerwia. Już normalnie przegina. Ech, za chwile pewnie będę musiała za niego do toalety pewnie iść. |
ladybird - 2009-04-21 00:21:58 |
Jutro mam wizytację na zajęciach. Sama góra przyjdzie patrzec... I dziwne - bo jakoś bez stresu, choc nie lubię jak ktos siedzi, patrzy i ocenia. Oby tylko moje skarby nie rozrabiały. |
Sania - 2009-04-21 08:38:17 |
ja Wam za duzo marudzic nie będę bo ja w każdej złej sytuacji szukam czegoś dobrego, więc będę Was pocieszać |
Cherub - 2009-04-21 09:39:24 |
Mam stracha wyjść dziś z domu ... powaliło mnie :/ |
Aguu - 2009-04-21 09:39:28 |
Saniu Ty mnie jednak za dobrze znasz ;) |
pussynka - 2009-04-21 09:43:50 |
Hehe - Aguu co żeś wykombinowała? |
Aguu - 2009-04-21 09:44:47 |
W sumie nic - sam przyszedł w łachę ;) |
pussynka - 2009-04-21 09:47:47 |
No właśnie to miałam na myśli - już Ty kokietko potrafisz zmanipulować dziada :D |
Aguu - 2009-04-21 09:49:21 |
Prawda jest taka, że prędzej czy później sami przychodza w łachę - łaszą się, przymilają - wystarczy trochę ich pozbywać i już leżą nam u stóp ;) |
pussynka - 2009-04-21 10:04:38 |
Kokietka :D |
Aguu - 2009-04-21 10:24:36 |
:angel: |
Sania - 2009-04-21 10:52:05 |
nie kokietka tylko prawdziwa kobieta co złowiła dobrego chłopa i wytresowała jak trzeba :) |
pussynka - 2009-04-21 10:52:48 |
Święte słowa :D |
MeLilith - 2009-04-21 12:18:37 |
Ech ja juz sie na mojego chłopa dosc nażaliłam, probowałam wszystkiego!! Wczoraj mily kochany opiekunczy, a dzisiaj ze nie zdazył sobie rano zapalic bo ja wparowalam do pokoju to oschły i jakis em głupkowaty? ;/ |
Sania - 2009-04-21 12:40:21 |
ja na mojego męża nie narzekam, ale może to też troszkę już przyzwyczajenie się do swoich mankamentów (bo któż ich nie ma) |
pussynka - 2009-04-21 12:54:54 |
A ja męża nie mam, więc nie powinnam mieć na co narzekać, hehe :D |
Magmar - 2009-04-22 12:48:40 |
Pussynka! |
pussynka - 2009-04-22 13:29:52 |
Życzę Ci z całego serca, aby Ci to wyszło *) |
Magmar - 2009-04-22 13:58:59 |
Kiedys powiedzialam Markowi,ze dobro powraca. |
Cherub - 2009-04-22 16:24:18 |
Mam ochotę nawrzeszczeć na Smoka. prosi mnie o pomoc, każe coś pisać ale sam nie wie co! a ja mam wiedzieć? denerwuje mnie strasznie gdy tak robi. :/ |
MeLilith - 2009-04-22 23:32:40 |
Znowu do Stefa pisze ta wredna malpa a on ignoruje moja zlosc!! Zabije!! |
pussynka - 2009-04-23 10:35:47 |
MeLilith - tak do końca nie zabijaj, może się jeszcze na coś przydać ;) |
Cherub - 2009-04-23 10:37:37 |
ja myślę ze Ewelina planuje zabić ją... nie jego :D |
pussynka - 2009-04-23 10:41:59 |
Ooo! A to, to co innego już :D |
Sania - 2009-04-23 11:00:34 |
troche daleko żeby Ewelinie pomóc, chyba że ta co pisze siedzi w kraju to możemy pomóc :)) |
Cherub - 2009-04-23 11:06:08 |
ja aż tak daleko do Eweliny nie ma. Chyba :) no i chętnie pomogę :D |
mag1501 - 2009-04-23 12:23:59 |
Mam kaca..boli mnie głowa.. |
Nickita - 2009-04-23 13:00:14 |
Niefajnie mi dzisiaj...musialam sie wam poskarzyc. :( Jakos smutno i w ogole czuje, ze maz mnie olewa i jestem dla niego tylko kiedy jestem potrzebna ( czyt. ugotowac, przetlumaczyc itp.) A w pupie dzis wszystko mam. |
Aguu - 2009-04-23 13:11:20 |
Mój tez mnie olewa.. |
Nickita - 2009-04-23 13:17:32 |
No i co my teraz Aguu poczniemy...? :( Widzisz, zebys byla tu to bysmy sie upoily rozowym winkiem i pobiadolily :P |
Aguu - 2009-04-23 13:29:20 |
Oj z chęcią.. mam ochotę się ululać.. tylko nie na smutno ;) |
MeLilith - 2009-04-23 13:47:20 |
Martusia mieszka gdzies na ślasku kolo katowic, dam namiary i ja zabijcie:) Juz powiedzialam Stefowi ze jak ta panienka nie da sobie spokoju to napisze jej co o niej mysle!! Tak jak Kasce i Agnieszce, przynajmniej teraz jakis respect jest:) a one siedza po cichu i pytaja mnie czy moga z nim gadac (zaznaczam ze obie to jego byle) haha:D |
Nickita - 2009-04-23 14:15:30 |
Aguu, co to to nie, ja nigdy na smutno, zawsze na wesolo jak juz;) |
Uleczka - 2009-04-23 14:28:31 |
o tez bym z Wami sie ululała tak imam humor,a jak sobie pomysle ze jutro bede pilnowac dzieci-swoich i dziecka przyjaciółki u nich w domu bo oni na imprezke jadą i dzieci pójda spac a ja bede siedziec sama jka palec to juz mi jeszcze bardziej smutno.czuje ze bede ryczec jutro. |
Cherub - 2009-04-23 14:34:04 |
MeLilith Manchester. |
pussynka - 2009-04-23 16:23:48 |
MeLilith - jak używasz jej imienia, to mi jakoś tak... ble... |
Cherub - 2009-04-23 17:26:31 |
proponuje zamiast imion w takich wypadkach uzywac okreslen dosadnych i wymownych np. jedza, wiedzma, babsztyl :) |
Magmar - 2009-04-23 21:00:09 |
oj,ja tez bym usiadla z Wami przy winku... |
MeLilith - 2009-04-23 23:32:36 |
Wole bardziej konkretnie suka wredna!! Wygarnelam stefowi wszystko, powiedzialam ze jej nie zaakceptuje i ze wole byc sama i szczesliwa, niz z nim i ciagle sie martwic co kombinuje, jeszcze go nie ma, ale za chwile wroci i bedzie trzeba o tym pogadac. |
Nickita - 2009-04-24 08:31:32 |
Moja najblizsza przyjaciolka mieszka w Manchester :D Next year ja odwiedze:) W IE tez mamy kogos do odwiedzenia wiec pewnie to polaczymy;) |
mag1501 - 2009-04-24 20:45:56 |
Normalnie się urobiłam dziś, przeniosłam kawał płota, wykopałam pokrzywy-reumatyzm nie grozi już mi, wyplewiłam, i zagrabiłam nosz cholera ogródeczka warzywnego mi się zachciało blisko domu bo leń ze mnie i wiem że dalej nigdzie nic nie zmusi mnie by pójść i poplewić..., zrobiłam zakupy, byłam na biegach z małą (czyli mała na rowerku), psy wyprowadziłam,=-kurcze normalnie siła niepoparta rozumem... i na dodatek mogłam jechać na wyścigi samochodowe..ale nie mam z kim..Jedna babka nie zostawi bachorka z facetem bo...on go nie uśpi-normalnie szok ha ha, a drugiej małżon ma dyżur. I dupa :/ Pojechała bym z małżonem ale nie ma mojej mamy i też dupa..brat opija koniec roku i tez nici..poza tym wolała bym z kobietką. I stwierdziłam że chyba ja też na chorobę zwaną "nie mogę" zapadnę. Normalnie nie mam z kim gdzieś wyskoczyć buuuu, mam dołka :(((( |
MeLilith - 2009-04-24 21:25:58 |
Oj biedactwo, ja poza moja maruda tez nikogo nie mam, więc doskonale wiem co czujesz:* Włącz sobie film, zjedz cos dobrego i odpocznij, zawsze pomaga:* |
mag1501 - 2009-04-25 22:12:00 |
Dziękuje.. Nie było tak źle w sumie, padłam jak mucha i można powiedzieć że sie wyspałam :)) |
ladybird - 2009-04-25 22:14:01 |
Jest źle, tak po prostu. Dzień był super, wieczór do dupy. Miało byc miło, a znów była szarpanina. Bolą mnie ręce i usłyszałam, pierwszy raz w życiu, wycedzone przez zęby "Zobaczysz, pożałujesz..." Nawet nie mam siły płakac... Nie daję się w to wciągnąc - nie uderzyłam, nie podniosłam na niego ręki, obiecałam sobie, że już nigdy go nie uderzę i skończyłam z powykręcanymi rękami. Nawet się nie odezwałam. I tak do tej pory. jeszcze nigdy się nie zdarzyło, żeby się tak wściekł i pierwszy zrobił mi krzywdę. Zawsze to ja pierwsza szarpałam go albo klepnęłam. Dzis role się odwróciły. Jeszcze nigdy nie był taki agresywny... Nie wiem co się dzieje, nie wiem co będzie jutro... A już nasze życie było normalne... |
Sania - 2009-04-26 14:50:52 |
Kamila piszesz oczywiście o młodym?? |
ladybird - 2009-04-26 18:49:47 |
Nie Saniu, o starym. Dziś cały dzień był wredny, usłyszałam parę przykrych rzeczy. O co nie spytałam, to odpyskował albo złośliwie odpowiedział. Nie mam już siły. Ja naprawdę nie zasługuję na takie traktowanie. Jestem jego żoną... Fakt, nieraz było tak, że i ja źle go potraktowałam, ale naprawdę się zmieniłam. Nie wiem co się dzieje. Ostatnio wszystko się między nami znowu wali... |
pussynka - 2009-04-26 20:59:03 |
Kamila - mam nadzieję, że nie wygląda to tak źle jak myślę?? |
Uleczka - 2009-04-27 08:04:55 |
oj Kamila tulkam mocno. mam nadzieje ze jest juz lepiej? a ja w piatek tez sie całkiem dobrze bawiłam,przed wyjsciem psiapsiólki na imrezke wypiłysmy sobie po 3 piwka a miał o byc tylko jedno i wyluzowałaysmy sie. |
ladybird - 2009-04-27 09:40:26 |
Dzięki dziewczyny :* |
Sania - 2009-04-27 14:25:39 |
a było już tak pieknie, dlatego sie zasugerowałam że może z Młodym masz takie szopki, |
MeLilith - 2009-04-28 16:05:33 |
O dobry boże... Ja czasem Stefa tez kleplam, ale mnie oduczył... Ale jakby mnie facet uderzył to bym zabiła gnoja!! Kobieta jest delikatnym stworzeniem... |
Cherub - 2009-04-29 14:40:17 |
tez smoka czasem klepie. nawet bardzo czesto, ale on tego nawet nie czuje :p to jest raczej takie klepniecie w ramie gdy powie cos glupiego :stupid: |
ladybird - 2009-04-29 19:26:40 |
Kiedys tez tak mówiłam, ale to było kiedys... Teraz jest inaczej. Nie chodzi o to, że jestem bardziej tolerancyjna, bo nadal uważam, że do takich sytuacji nie powinno dochodzic w domu. Ale to nie jest w tej chwili takie łatwe. Kiedys mój eks facet po pijaku podniósł na mnie rękę - on był pijany, ja podpita, wolałam towarzystwo znajomych niż jego. To było nasze ostatnie spotkanie. A teraz? Zdarzyło mi się w chwili totalnej wściekłości poszarpac Pawłem, klepnąc, powiedziec, ze nienawidzę. Był niedawno taki czas kiedy awantury były codziennie i o wszystko. Jesteśmy już prawie 7 lat ze sobą i taki kryzys jak ostatnio zdarzył się pierwszy raz. Nigdy wcześniej nie stosowaliśmy wobec siebie przemocy, czasem zdarzało nam się wykrzyczec trochę przykrych słów. ostatnio były szarpaniny. Kiedyś uświadomiliśmy sobie, że działamy tak, a nie inaczej, bo oboje pochodzimy z nienormalnych rodzin (alkohol, rozwód, przemoc). Doszliśmy do wniosku, ze nie chcemy dla Piotrka takiego dzieciństwa i takich wspomnień jakie sami mamy. To był przełom. Zaczęło się od nowa - bez kłótni, nerwów i złości. Było dobrze, było super - rodzinnie, miło i przyjemnie. Aż do soboty... Fakt, że dziś nie przytulę się z radością do Mioda jak wróci z pracy, ale postaram się szybko zapomniec ( a mam we krwi, że takie rzeczy zapominam bardzo szybko ), bo chcę, zeby wszystko wróciło do normalności. Nie chcę sie fochac, rozpamiętywac. Poza tym Młody szaleje za tatą i musiałoby mnie spotkac chyba trochę więcej gorszych rzeczy, abym postanowiła, że Młody spędzi życie bez niego. Z jednej strony, kiedy jest kryzys i różne akcje mogłabym walnąc wszystkim w cholerę i pójśc w świat, ale z drugiej strony... nie wyobrażam sobie życia bez Pawła. |
mag1501 - 2009-04-29 21:20:25 |
Ladybird- życie jakoś tak weryfikuje nasze poglądy to fakt..a Ty dużo przeszłaś..więc nikt nie ma prawa Cię osądzać. Mam nadzieję że uda wam się poukładać wasz mały świat od nowa :)) |
Sania - 2009-04-30 14:31:28 |
Kamila jesteś dzielna, pewnie każda z nas ma gorsze okresy w swoich związkach, ja przez całe 15 lat jakie mamy razem z mężem na karku tez przeszłam niejdeno i świetnie Cię rozumim, bo nie raz Zuza powstrzymywała mnie przed odejściem, ale dziś nie żałuje tego co było, to wszystko co razem przeszliśmy umocniło nas i teraz stanowimy zgraną paczkę tzn rodzinkę :) |
pussynka - 2009-05-02 10:41:33 |
Ladybird, nie chcę w żadnym wypadku osądzać i mówić co powinnaś robić, nie taka nasza rola... |
Cherub - 2009-05-02 21:04:03 |
nienawidzę !!!!! |
Sania - 2009-05-03 17:00:01 |
Aniu przytulam :* |
Magmar - 2009-05-03 19:02:40 |
kurwa, kurwa, kurwa. |
pussynka - 2009-05-04 13:43:56 |
Co jest Lenka? |
Cherub - 2009-05-04 18:39:42 |
Nienawidzę. Żal, gorycz, nienawiść :/ |
ladybird - 2009-05-04 20:13:11 |
Anka wal tu jak na spowiedzi - co się dzieje??? Tulę :* |
Nickita - 2009-05-05 08:41:55 |
Magda, Aniu....co sie z wami dzieje?Zgadalyscie sie czy co? ;) Nie no, tak powaznie, martwimy sie jak widzicie... |
Magmar - 2009-05-05 11:33:48 |
Wkurzam sama siebie. |
Sania - 2009-05-05 14:38:09 |
Lenka co jest grane u Ciebie? aż tak źle, może to przez tą chorobę masz takie odczucia ? |
Cherub - 2009-05-06 09:47:19 |
no w koncu Klecha (bo pod ksiedza to on sie kiepsko kwalifikuje) zaliczyl nam kurs przedmalzenski, ale jeszcze wczoraj przy spisywaniu protokolu meczyl… moze myslal ze jest zabawny, ale mi do smiechu nie bylo. wszedzie jest wyrazie napisane, ze formalnosci w naszym przypadku, trzeba zalatwiac 6 miesiecy przed slubem… my mamy 3 i jeszcze ksiadz probowal na splawic… bardzo mi sie to nie podobalo. ale najwazniejsze ze w koncu jest w trakcie zalatwiania, wyslane. ale skasowal nas niezle… durne oplaty administracyjne :/ jak mi ktos jeszcze raz spróbuje wmowic ze slub nic nie kosztuje to zamorduje. gdybysmy wiedzieli to chyba inaczej bysmy na to wszystko spojrzeli. nie wyolbrzymiam tu → 800 PLN. mialo byc mniej ale ze bierzemy slub w kosciele ktory nie jest parafia zadnego z nas dochadzi wiecej oplat!! paranoja. :wkurzony: dobra, niewazne, jestem tak zla ze szok. |
Nickita - 2009-05-08 08:27:40 |
Kurcze, naprawde sie dziwie, bo my tez bralismy w nie swojej parafii slub, nie mielismy w zwiazku z tym zadnych dodatkowych oplat poza tymi drobnymi za odpisy.... niefajnie bardzo...!!!A kto ci powiedzial, ze slub nic nie kosztuje ??????? :D Aniu, za to zobaczysz, dzien ten bedzie dla was tak piekny, ze zapomnicie o wszystkich tych oplatach! |
Cherub - 2009-05-08 10:05:55 |
no tak, ale my nalezymy do parafii w anglii a slub bedzie w polsce i przeprawa dokumentow przez anglie do polski do naszych parafii starych i z naszych parafii to kosciola w kotrym bedziemy brac slub kosztuje :/ tylko nie spodziewalam sie ze tyle. no i jeszcze bedzie trzeba w tych 3 kosciolach na zapowiedzi dac, bo sie kelcha uparl. chyba nie musze pisac ze kurs przedmalzenski kosztowal tez... bagatela 400 pln :/ smok wczoraj podliczyl stan naszej kasy jezeli chodzi o slub i przyznam nie jest za wesolo. chyba na podroz poslubna niestarczy... ech. mam juz dosc tego tematu. nie chce tego pieprzonego slubu. przez to wszystko slub bedzie byle jaki, musialam juz z tylu rzeczy ktore mi sie wymarzyly zrezygnowac :( i do tego moja kochana mamuska dalej dreczy... ostatnio powiedziala ze skoro Henry Lloyd (dobry znajomy) nie przyjezdza to nie ma sie co starac ze slubem, bo nikogo waznego nie bedzie wiec po co... ach. zastrzelcie mnie. |
Uleczka - 2009-05-08 12:49:12 |
oj cherubku tulkam,.a ja poprosze nowa gówe bo moja mnie tak napiernicza ze tabletki nie pomagaja buuuu |
pussynka - 2009-05-08 16:34:40 |
Cherub - powiedz mamie, że będą dwie najważniejsze osoby na świecie: WY i niech się pocałuje w nos - o! |
MeLilith - 2009-05-10 13:17:57 |
Baby co z Aguu? |
Cherub - 2009-05-11 13:43:26 |
ta suka Smocza siostra chce podpierdolic mi posade !! jak ja jej nienawidze !! |
Sania - 2009-05-11 15:58:15 |
Ania nie daj się, niech spada i weźmie się za szukanie swojej posady a nie tobie podbiera |
Cherub - 2009-05-11 16:56:09 |
ja nie wiem co mam robic. w koncu tez ma prawo ubiegac sie o ta prace. ale co konsul sobie pomysli o nas. ze rodzina walczy o stolek ?? przeciez to zenada. co ja mam jej powiedziec? co nie powiem bedzie awantura ze smocza rodzina, a jak nie powiem to bedzie awantura z moja rodzina. takl czy siak bedzie awantura. tak czy siak wszyscy opierdola mnie, i pewnie ona dostanie ta prace a nie ja. ciekawe tylko co smok powie jak sie konsul go zapyta ktora z nas powienien przyjac :/ |
pussynka - 2009-05-11 18:05:04 |
Aniu, Słońce - a co to za posada? Bo ja nie jestem w temacie ani czym Ty się zajmujesz, ani czym Twój Smok... |
Cherub - 2009-05-11 18:27:04 |
chcialam starac sie o prace w konsulacie. :/ asystentka cos w tym stylu. a ze dobrze znamy sie z konsulemt tzn ja i smok to liczylam ze naszym polskim zwyczajem plecy pomoga... ale durna liczylam ze pomoga mnie, i co? i zostalam poinfromowana ze jedza wystartowala na to staniowisko... ja nie wiem gdzie smok ma glowe... a mnie pozostaje siedzenie w domu i gnicie. gorycz i zal... to wlasnie to co teraz czuje do smoka i do obu rodzin. tak sie nie postepuje. ja nie wiem co mam robic. najchetniej spakowala bym walizki i poszla w pizdu. moze wrocila do polski, moze wynajela sobie cos samemu. z dala od smoka i pojebanych rodzinek. :/ wlasnie sie dowiedzialam ze smok caly dzien spedzil z jedza. wozil jej dupe i zalatwial rozmowy z konsulem i referencje. tzn ze od 2 pm... wrocil do domu o 5 czyli mial 3 godziny zeby mnie poinformowac... co ja mam zrobic jesli ona jest wazniejsza? co ja mam powiedziec swojej rodzinie? czuje sie taka upokozona. dla jedzy wszystko co najlepsze a ja... :( kurwa no. |
Uleczka - 2009-05-12 08:27:03 |
oj Aniu tulkam cie mocno kochana. nie wiem co Tobie napisac trzymaj sie szkoda ze jestes tak daleko od nas.buźka |
pussynka - 2009-05-12 10:18:52 |
Ech, nie dziwię się Twojej złości - szkoda, ze nie pogadał z Tobą wcześniej... |
Cherub - 2009-05-12 10:39:31 |
Próbowałam z nim pogadać i powiedział że nie powinnam żałować jego siostrze tej posady i że mam pretensje ze zwykłej zawiści i zazdrości. No i do tego podkreślił, po raz kolejny, że przecież będę robić magistra... a jeżeli chodzi o prace to mogę wrócić na basen... :( |
Sania - 2009-05-12 10:47:34 |
koszmar jakis jak to sie czyta, zamiast ułatwic Tobie jakikolwiek start, co zreszta będzie miało wpływ na wasz byt, to wozi siostre i pomaga zdobyc posade na której zależało Tobie, jakaś paranoja, jeszcze żebyście byly dobrymi kumpelami i obgadały ten temat, to może bym coś zrozumiała, ale w tym wypadku to niepojęte jak dla mnie, nie dziwię się że rzucasz przekleństwami, a na koniec Ci powie że najwyżej wrócisz na basen, szok :wkurzony: |
Uleczka - 2009-05-12 12:57:16 |
straszne jak to sie czyta faktyczne.boze biedny cherubku.trzymaj sie |
MeLilith - 2009-05-12 13:19:36 |
A ja zostalam singlem... |
Sania - 2009-05-12 14:41:37 |
dziewczyny co się dzieje z tym światem, schodzimy na psy :( |
pussynka - 2009-05-13 16:23:03 |
Ewelina? Ostatecznie? Napisz coś - i tulkam Cię z całej siły *) |
Nickita - 2009-05-15 08:51:55 |
Nie daje mi napisac w problemie,bo jedyny tam post to moj , a na wlasny nie moge odpisac, wiec pisze tutaj :( A powod, ze sie nie pojawiam to duuuuuuuuuuuzo pracy, duuuuuuuzo stresu w pracy i ... no wlasnie, moj problem: |
Uleczka - 2009-05-15 14:38:45 |
Nikita tulkam mocno kup sobie ten magnez .dasz rade jestes suuper kobitka.buźka |
pussynka - 2009-05-15 16:48:56 |
Nickita - nie masz najmniejszych powodów, żeby tak o sobie myśleć:) Spróbuj z tym magnezem - powinien pomóc! |
MeLilith - 2009-05-15 23:11:53 |
Oj Maju jak ja Cie rozumiem... :* |
Cherub - 2009-05-16 11:53:00 |
wyjątkowo dołkowy ten maj :( |
Nickita - 2009-05-16 18:53:20 |
Też mam taką nadzieje naprawde....eh, poki co wyżywam sie ile się da na siłowni, też bardzo pomaga na chandrę, a magnez już łykam, Marta kupiłam Magne-b6, farmaceutka powiedziala, ze najlepszy, bo moze sa leki co maja wieksza zawartosc magnezu, odrobinke wieksza, ale za to mniejsza wchlanialnosc...coz, zobaczymy, oby pomoglo!!! |
MeLilith - 2009-06-06 19:14:06 |
Ciemno wszędzie, glucho wszędzie, co to bedzie, co to będzie... |
pussynka - 2009-06-09 08:57:05 |
Co się dzieje, że tak tu pusto? :( |
Cherub - 2009-06-10 15:39:57 |
Chyba wszystkie mamy dołek :/ |
mag1501 - 2009-06-13 17:39:03 |
Mmm..Dawno mnie tu nie było, z powodu braku czasu.. Dziewuchy trzymajcie się, mam nadzieję że Wam się polepszy, bo u mnie dupa.. |
Cherub - 2009-06-18 20:54:11 |
no i kurwa jest mi źle. |
mag1501 - 2009-06-23 15:55:01 |
Nikt mnie nie kochaaa, nikt mnie nie lubi. |
mag1501 - 2009-06-30 22:10:00 |
Dół... |
Cherub - 2009-07-01 09:54:31 |
"Spierniczyłam życie na maksa"... Mag z jednej strony chce ci powiedzieć że wszystko dobre co się dobrze kończy i wszystko przed tobą... ale z drugiej strony wiem jakie to uczucie, gdy dopadają tego typu myśli. Myślisz że nie da się nic już naprawić na wszystko jest za późno i żadne słowa otuchy nie pomagają. Tak więc może musisz po prostu przeczekać. Dołek dopada i męczy każdego, jednym męczy dłużej innych krócej, każdy ma do niego prawo i radzi sobie z nim jak umie. Nic na siłę. |
Sania - 2009-07-01 10:35:33 |
Aniu aż tak źle, mocno spierniczyłaś, czy wszystko da sie odkręcić :* |
mag1501 - 2009-07-07 15:31:02 |
Dziękuje Cherubku za słowa miłe i życiwe... |